Przedwiośnie. To okres między końcem zimy, a początkiem wiosny. Przeze mnie raczej nielubiany. Bo to jeszcze nie wiosna, dalej trzeba chodzić w płaszczach i kurtkach zimowych, a nie w samych marynarkach czy cienkich kurthach. Zawsze pragnę by ten okres jak najszybciej przeminął, by już było trochę cieplej. W tym okresie mam też najciężej z dobraniem garderoby. Nie lubię się przegrzewać. Ani gdy jest mi zimno. Dlatego szukam ubrań “pomiędzy”. Tak też było w tym przypadku.
Głównym bohaterem stylizacji jest szary płaszcz z futrzanym kapturem. Płaszcz w sumie służący za dobre okrycie wierzchnie zimą, ale też sprawdzający się w trakcie początkowych wiosennych stylizacji, wszystko za sprawą możliwości przewiązania go w pasie. Po samym przewiązaniu w pasie, bez zapiania guzików i dodaniu czarnej bluzy ala golf nie czułem by było mi ani zimno ani przesadnie ciepło. Mogę powiedzieć, że czułem się w sam raz.
A jakie są Wasze ulubione ubrania na porę roku “pomiędzy”?
Sunglasses – Ray-Ban
Coat – Zara
Blouse – Pull&Bear
T-Shirt – Bershka
Pants – Zara
Sneakers – Zara
By Never Ending Fashion
By Karol
By Never Ending Fashion
By Denley.pl
By Lazurowe Wybrzeże